Wojciech Młynarski – poeta, reżyser, satyryk i autor piosenek zmarł po długiej chorobie w wieku 76 lat. O jego śmierci poinformowały dzieci artysty.
Dziś o godzinie 20.40, po bardzo długiej chorobie umarł nasz tata Wojciech Młynarski. Bardzo prosimy media o danie nam czasu na przeżycie tego w pokoju. Paulina, Agata i Jan Młynarscy.
Piosenki Młynarskiego nuciła cała Polska: od kultowego Jesteśmy na wczasach, po Róbmy swoje, Niedzielę na Głównym i apel: Dziewczyny, bądźcie dla nas dobre na wiosnę. Wnikliwy obserwator polskiej rzeczywistości, potrafił celnie, w dowcipny, choć subtelny sposób komentować absurdy życia codziennego. Był autorem dwóch tysięcy tekstów: zarówno piosenek lirycznych, ballad, jaki scenek obyczajowych, „śpiewanych felietonów”czy politycznych songów.
Wojciech Młynarski debiutowa w warszawskim klubie studenckim Hybrydy w latach 60. Ukończył polonistykę na Uniwersytecie Warszawskim. Jako satyryk i twórca piosenek współpracował z kabaretami Dudek, Owca oraz Dreszczowiec.
Choć największą popularność przyniosły mu własne, niedoścignione interpretacje swoich tekstów, jego piosenki śpiewali także Skaldowie – Prześliczna wiolonczelistka, albo Ewa Bem – Moje serce to jest muzyk.
Wojciech Młynarski był nazywany ojcem polskiej piosenki, jego teksty weszły do kanonu muzyki rozrywkowej.
RED