W internecie można znaleźć informację, że około 1,5 miliarda ludzi na świecie uczy się angielskiego. To również najbardziej pożądany język obcy w naszej części świata. Mimo to, nadal istnieje wiele mitów na ten temat. Jednym z nich jest powtarzająca się teza, że w pewnym wieku jest już na to za późno. Dlaczego to bzdura? Wyjaśniamy!
Wiek to wymówka
Języka angielskiego można nauczyć się w każdym wieku. To naukowo potwierdzony fakt, który nie podlega dyskusji. Dlaczego w takim razie to właśnie wiek jest często wskazywany jako główna bariera przez osoby dorosłe? Z pewnością nie brakuje środków i możliwości, ponieważ nauka angielskiego online jest powszechnie dostępna i nie trzeba nawet wychodzić z domu, żeby zorganizować zajęcia i wystartować.
Powodów może być kilka ale wiele wskazuje na to, że wszystko sprowadza się do nawyków i przełamywania barier. Jeśli od czasu ostatnich lekcji, egzaminów, korepetycji minęły lata, to nauka początkowo zajmie więcej czasu. To z kolei skutecznie zniechęca większość zainteresowanych. Dobra wiadomość jest taka, że jedyne co trzeba zrobić to po prostu kontynuować. Na umysł odzwyczaił się od uczenia i trzeba go trochę rozruszać.
Liczy się praca
Wszyscy skuteczni przedsiębiorcy, znani sportowcy i szeroko rozumiani ludzie sukcesu w kółko powtarzają, że najważniejsza jest dyscyplina i systematyczna praca. W przypadku nauki angielskiego potwierdzają to dane CEFR (Europejski System Opisu Kształcenia Językowego) oraz British Council. W oparciu o sześciostopniową skalę zaawansowania językowego, podano jaką ilość czasu w godzinach należy poświęcić do opanowania kolejnych poziomów:
- A1 – 80-120h
- A2 – 180-200h
- B1 – 350-400h
- B2 – 500-600h
- C1 – 700-800h
- C2 – 1000-1200h
Celowo w wyjaśnieniach nie ma mowy o jakichkolwiek uwarunkowaniach wiekowych. Nauka to proces, droga którą trzeba przejść. Nie ma znaczenia na jakim etapie życia to zrobimy.
Nigdy nie było łatwiej!
Dostępne współcześnie rozwiązania nauki przez internet sprawiają, że start naprawdę nie wymaga wiele. Kilka argumentów:
- Czas. Nie trzeba wychodzić z domu. Bez problemu znajdziemy platformę, która udostępni potrzebne narzędzia, pomoże naleźć lektora i będzie pomagać w śledzeniu postępów.
- Koszty. Te związane z dojazdem odpadają. Korepetytor online będzie również tańszy, niż w formie stacjonarnej, która generuje więcej kosztów. Co więcej, zakres cenowy jest bardzo szeroki, dlatego każdy znajdzie coś dla siebie.
- Bez presji. Uczymy się we własnym tempie w dogodnych dla siebie terminach, lektor dba o wyłącznie o nasze potrzeby.
Wymieniać można więcej, ale nie ma to większego sensu. Sytuację najlepiej obrazują dane finansowe. Przyjmuje się, że rynek edukacji na świecie ma liczyć 240 mld dolarów w 2022, a do 2026 powiększyć się niemal dwukrotnie!
Dlaczego warto?
Na rozwój nigdy nie jest za późno, a znajomość angielskiego przydaje się na każdym etapie życia. W pracy oznacza nowe ścieżki kariery, większe szanse w rekrutacjach, a przede wszystkim wyższe zarobki. Jeśli wierzyć danym portalu pracuj.pl, wynagrodzenia pracowników z biegłą znajomością języka są wyższe nawet o 35% w stosunku do takich samych stanowisk bez języka.
Znajomość angielskiego to także wolność i samodzielność w turystyce. To prawda, że jest sporo narzędzi i translatorów z którymi przetrwamy za granicą, ale chyba nie o przetrwanie, ale wypoczynek i przyjemność z wyjazdu tutaj chodzi.
Nie trzeba dodawać, że poziom pewności siebie również szybuje do góry. Sprawna komunikacja w językach obcych, pomimo że jest czymś powszechnym, nadal budzi szacunek i respekt.
Wnioski
Nauka angielskiego online jest dla każdego, niezależnie od wieku i sytuacji. Żyjemy w czasach, które z jednej strony generują sporo stresu i trudności, a drugiej na każdym kroku otwierają okna różnych możliwości.
W sieci znajdziemy bez problemu platformy do e-learningu, na których wybierzemy kompetentnych lektorów dla naszych indywidualnych potrzeb. Zrobimy to sprawnie, bez wychodzenia z domu i taniej, niż przypadku nauki stacjonarnej.
Materiał partnera