Przyjazny i naturalny styl eco jest obecny w trendach wnętrzarskich od dobrych kilku sezonów. Jego ponadczasowość i uniwersalny charakter sprawia, że podobnie jak aranżacje industrialne, również koncepcja eco z pewnością pozostanie w kanonie architektonicznym na dłużej. Jak wprowadzić trend eco do naszych mieszkań i domów? W jaki sposób zrobić uzyskać dobry efekt niewielkim kosztem? Sprawdź, co radzą specjaliści!
Meble – postaw na naturalne materiały
Aranżując wnętrze w stylu eco, nie musisz wymieniać w mieszkaniu wszystkich mebli. Zamiast kupować nowe szafy, sofy czy kuchenne szafki, skup się na mniejszych i tańszych, lecz widocznych elementach wystroju, takich jak małe stoliki kawowe w salonie, czy siedzisko w korytarzu, albo szafka łazienkowa lub komoda w pokoju dziecięcym. Warto również przemyśleć, czy rzeczywiście wszystkie sprzęty musisz zastąpić nowymi. Zamiast całej szafy możesz przecież wymienić jedynie fronty, dopasowując je stylem do nowej wizji pomieszczenia. Podobnie jeśli wymiany wymaga np. rama łóżka w sypialni, nie musisz kupować całego mebla, możesz wybrać jedynie nową ramę, dopasowując ją rozmiarem do dobrego jeszcze materaca.
Kolory eco – jak je wybrać?
Jeśli masz wątpliwości, które kolory wpisują się w styl eco, przyjrzyj się naturze. Eco to przede wszystkim beże, brązy i szarości. Tych barw warto się trzymać zwłaszcza w odniesieniu do dużych płaszczyzn. Podłogi wyłożone terakotą w naturalnym kolorze, kamiennymi, szarymi płytkami albo drewnianymi deskami powinny komponować się z beżowymi i szarymi ścianami. Oczywiście nie oznacza to, że musisz zrywać posadzki i układać nowe, jeśli odbiegają od tego wzorca. Możesz po prostu przykryć je wykładziną o odpowiedniej barwie, albo pozostawić takie, jakie są, kładąc akcent na inne elementy wystroju.
Rośliny w eco-wnętrzu
Kolejną ważną kwestią przy urządzaniu pomieszczeń w stylu eco jest obecność roślin. Idealnym wnętrzem eco jest takie, które dosłownie „tonie” w bujnej roślinności. Oczywiście nikt nie będzie uprawiał ogromnej liczby roślin doniczkowych w małym mieszkaniu, gdzie każdy metr kwadratowy jest na wagę złota. Nie oznacza to jednak wcale, że w niewielkim wnętrzu trzeba zrezygnować z zieleni. Zamiast zajmujących miejsce donic można zastosować tzw. obrazy z mchu – stosunkowo łatwe do utrzymania, a jednocześnie niewymagające dużej ilości przestrzeni.
W pomieszczeniach bez dostępu do światła dziennego (przedpokój, łazienka), naturalne rośliny możesz zastąpić sztucznymi. Warto podkreślić, że wielu dekoratorów wnętrz wykorzystuje sztuczne rośliny doniczkowe, mieszając je z naturalnymi. W ten sposób można uzyskać naprawdę świetny efekt, który dodatkowo często wzmacnia się za pomocą luster. Zielone ściany odbijają się w ich taflach, potęgując wrażenie ogromnej ilości zieleni.
Materiał partnera
