Podłogi wykonane z drewna są prawdziwa ozdobą każdego domu. Baz względu jednak, jak będziemy o nie dbali, po jakimś czasie zawsze będą wymagały konserwacji. Na początku wystarczą zwykłe zabiegi pielęgnacyjne, ale w miarę nawarstwiania się mikrouszkodzeń, rys i zatarć, konieczna stanie się renowacja podłogi. Wbrew pozorom, da się to zrobić samemu bez konieczności korzystania z usług profesjonalisty.
Krok pierwszy – Usuwamy stare warstwy
Pracę rozpoczynamy od usunięcia starych warstw ochronnych (na ogół jest to lakier, farba lub wosk). Możemy tego dokonać przy użyciu drucianej szczotki. Po zakończeniu tego etapu warto przetrzeć powierzchnię papierem ściernym, aby usunąć ewentualne drzazgi. Warto także rozważyć (zwłaszcza, jeśli warstwa farby jest gruba) skorzystanie ze specjalnych preparatów chemicznych, które pomogą nam usunąć powłoki.
Przygotowaliśmy podłogę do obróbki, co dalej?
Kiedy możemy już pracować z podłogą, musimy ją zabezpieczyć za pomocą bejcy lub lakieru. W zależności od tego, czy interesuje nas jasna czy tez ciemna powierzchni, powinniśmy dobrać do tego odpowiedni pokrycie.
Do rozjaśniania nada się bejca biała lub lakier (ewentualnie lakierowosk) zawierający odpowiedni pigment. Z kolei, jeżeli naszym celem jest uzyskanie otoczenia w stylu rustykalnym, rozważmy użycie ciemnobrązowej bejcy.
Jeżeli usunęliśmy poprzednie warstwy nie niszcząc przy tym poprzedniej struktury drewna, warto pokryć je lakierem bezbarwnym. Niestety niekiedy się to nie udaje. Wtedy dobrze będzie pokryć podłogę farbą kryjącą. Zwróćmy także uwagę, aby preparaty kłaść we właściwej kolejności. Jeżeli będziemy usiłowali nałożyć lakier na wosk, po prostu nie będzie się on trzymał powierzchni.
Zdecydowałeś się na malowanie parkietu? Zobacz, na co zwrócić uwagę!
Gdzieniegdzie można jeszcze zobaczyć podłogi, na których widzimy kilka, przenikających się barw farby. Jeżeli o taki efekt nam chodzi, nałóżmy nową farbę bezpośrednio na starą. Z biegiem czasu nowa farba zacznie się przecierać, a my otrzymamy oczekiwany efekt. Najpierw jednak upewnijmy się, że spod starej warstwy farby nie wystają widoczne łepki gwoździ. Jeżeli tak jest, przed nałożeniem nowej farby dobijmy je nieco młotkiem (tylko nie za mocno, żeby nie uszkodzić drewna!).
Jak mam pomalować podłogę?
Jeżeli zdecydowaliśmy się na cyklinowanie parkietu, po zabiegu połóżmy na podłogę podkład i dopiero na niego farbę. Jeżeli cyklinowanie nie było przeprowadzane, wystarczy, że umyjemy podłogę czystą wodą z dodatkiem mydła lub delikatnego detergentu i delikatnie wyszlifujemy papierem ściernym. Starajmy się położyć dwie warstwy farby, to zapewni nam dobre krycie powierzchni. Zawsze pamiętajmy o tym, żeby farby akrylowej nie kłaść na warstwę farby olejowej (odwrotna kolejność jest możliwa)!
Te kilka prostych zabiegów nie tylko przywrócą nasza drewnianą podłogę do dawnej świetności, ale także pozwolą nam nadać jej nowy, niepowtarzalny wygląd. Wystarczy nam odrobina cierpliwości i minimalne doświadczenie z malowaniem większych powierzchni, a praca pójdzie nam bardzo szybko i sprawnie.
MSZ