Słyszałaś kiedyś o „it-girls”? Choć to pojęcie w amerykańskiej popkulturze funkcjonuje już od ponad 100 lat, dopiero w ostatnich kilku zaczęło nabierać międzynarodowej sławy. Dziś mianem „it-girl” określa się atrakcyjną dziewczynę, która ma w sobie „to coś”, co sprawia, że przyciąga uwagę otoczenia i budzi podziw. I ty chcesz dołączyć do tego grona i być jak Jaenne Damas, Issa Rae czy Camila Mendes? Zobacz, jak wykonać make-up w ich stylu!
Makijażu w stylu „it-girl” nie da się jednoznacznie zdefiniować. Gdy jednak przyjrzeć się stylowi amerykańskich celebrytek, które imponują wyglądem i osobowością, można dostrzec kilka tendencji wartych naśladowania. O czym mowa?
1. Naturalne podkreślenie piękna zamiast „efektu maski”
„It-girls” wykorzystują makijaż, aby zaakcentować swoją naturalną urodę i wydobyć wewnętrzne piękno, a nie tworzyć zupełnie nową historię na swojej twarzy. Podąż ich krokami, aby stworzyć młody, promienny look. Zapomnij o mocno kryjących podkładach, intensywnym makijażu oczu i bardzo wyrazistych pomadkach. Taki make-up zostaw sobie na wieczorne imprezy. Na co dzień postaw na bardziej delikatne formuły, które dodadzą ci blasku.
Sięgnij po puder rozświetlający zamiast matującego. Dodaj sobie naturalnego blasku i spraw, by makijaż stał się twoją drugą, ale niewidoczną, skórą.
2. Wydobądź wewnętrzny blask
Dominantą w stylizacjach „it-girls” jest rozświetlenie – obecnie najmodniejszy trend. Warto go naśladować, aby uzyskać efekt lekko mokrej, promiennej skóry. Jak to zrobić? Przyda się wspomniany wcześniej podkład rozjaśniający, „podbity” przez dobry puder rozświetlający, np. Annabelle Minerals, który ma krótki, naturalny skład. Subtelnie mieniące się drobiny, odbijając promienie światła, sprawią, że cera będzie wyglądała na zdrową i piękniejszą.
A co z niedoskonałościami? Zanim nałożysz puder rozświetlający, zatuszuj je przy pomocy dobrego korektora, pamiętając, aby aplikować go cienkimi warstwami i tylko tam, gdzie jest potrzebny.
3. Jeden mocny akcent
Jeśli chcesz, aby make-up, nawet na co dzień, był nieco bardziej wyrazisty, jak najbardziej możesz zrealizować swoje plany. Upewnij się jednak, aby zachować zdrowy balans między wyrazistością a naturalnością. Możesz np. wykonać makijaż w stylu francuskim, a więc z okiem zaakcentowanym cienką, czarną kreską z delikatną „jaskółką” i mocno pomalowanymi na czerwono lub koralowo ustami. To klasyka, która sprawdzi się zawsze i wszędzie.
4. Usta „ombre”
Kolejny ciekawy trend makijażowy, inspirowany azjatyckimi technikami upiększania twarzy, to specyficzny makijaż ust. Chodzi o lekko rozmyty make-up, w którym nie zaznaczasz wyraźnie krawędzi ust, a pomadkę / błyszczyk / lip tint nakładasz wyłączne na środek, delikatnie rozcierając produkt na zewnątrz. W ten sposób uzyskasz bardzo dziewczęcy i niecodzienny efekt.
Najważniejsze jednak, żeby styl makijażowy, który wybierasz, odzwierciedlał twoją osobowość. Podążaj więc za swoją intuicją i nie bój się wychodzić poza schematy. „It-girl” jest zawsze sobą!
Materiał partnera zewnętrznego